środa, 29 lipca 2015

gruzy


nie umiem się podnieść. mój człowiek
przeszedł samego siebie, całą drogę
z podwilka do dachau. płytka wyobraźnia
kopie nam groby pod balkonem sąsiadki

ktoś pije piwo. za zimno. pomiędzy ludźmi zanikają
związki. naturalne rozkładają się najszybciej. już
nie włożysz ręki pod moją koszulę. zlodowacieje

szybciej niż myślisz. ostatnio
przegryzam wszystkie naczynia
krwionośne. dostaję świra.
proszę, zapal światło





Zdjęcie http://www.ushmm.org/wlc/en/article.php?ModuleId=10005214

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz