między nami dzieje się noc. tka sieć,
jeszcze chwila a nie wezmę się w garść,
stanę się obca. rozdwojona w sobie,
będę nieść w oczach śnieg, który zna wiele
okrucieństw. tyle wiem, ile zostaje we mnie
z minionych epok, listy krewnych
i zasuszone kwiaty. to, że je znalazłam,
to tylko po to, by przeczytać. wchłonąć w siebie
odległy zapach oceanu i znajome głosy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz